Jaki Ty masz powód, by się ruszać?
- Szczegóły
THE BEST REASON TO MOVE IS, BECAUSE YOU CAN 🙂
Movement – tłumacząc to na język polski, oznacza; ruch
Warto zadać sobie pytanie. Jak ma wyglądać owy ruch?
Czy da się go w jakiś sposób określić, włożyć w określone ramy, które można zmierzyć i ocenić? Jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie dyscypliny sportowe jakie istnieją na świecie
(olimpijskie i nie tylko ), to reprezentantów jakiej dyscypliny nazwać najlepszymi „Moverami”?
Każda dyscyplina ma to do siebie, że zamyka Nas w określonych ramach, w których chcemy stać się najlepsi (czy nie w tym celu doskonalimy technikę, wykonujemy tysiące powtórzeń, by następnie zweryfikować to podczas sprawdzianu jakim są Mistrzostwa, liga, ring, boisko, mata, czy stadion, a także Twoja głowa, która lubi zbierać zwycięstwa )
Trenując określoną dyscyplinę, przystosowujesz się do określonych wzorców ruchowych, które dopracowujesz do perfekcji. W większości dyscyplin jakość ruchu ma ogromne znaczenie w kontekście bycia na szczycie .
Movement, to nie jest dyscyplina, ruchu w tym przypadku nie można zmierzyć, ale można go ocenić na podstawie płynności ruchów i kontroli nad ciałem. W procesie nauki nie ma złego ruchu, jest najczęściej brak świadomości ciała, koordynacji, siły, mobilności, elastyczności.
Gdy zrozumiesz, że poprawiając jakość swojego ruchu, automatycznie zaczniesz stawać się silniejszy. Dążenie do perfekcji w ruchu sprawi, że Twoje ciało stanie się bardziej mobilne i luźne. Poprzez zwiększoną świadomość ciała odkryjesz nowe możliwości jakie nie były możliwe do wykonania wcześniej.
Movement, to sposób pracy nad jakością poruszania. To zwiększanie możliwości ciała. Ale skoro ruch jest nieograniczony to jakie ruchy ( ćwiczenia/ zadania) wykonywać, by stawać się lepszym „Moverem”?
I tutaj warto cofnąć się … chyba do samego początku Naszego istnienia. I krok po kroku układać ponownie tą samą układankę.
Jaki ruch nadaje nowe życie? Czyli mówiąc po ludzku; Jak porusza się plemnik dający nowe życie ? By przetrwać musi być w ruchu, inaczej umrze i nie spełni swojej życiowej misji zapłodnienia 🙂
Nasz kręgosłup ma naturalne krzywizny, które zaczęły kształtować się od samego poczęcia.
Kto z Nas świadomie porusza kręgosłupem każdego dnia ? Może od tego właśnie warto zacząć. Może okazać się, że niektóre części Twojego kręgosłupa są sztywne lub zablokowane, co prowadzi do różnych dysfunkcji, a czasami stanów patologicznych w ciele. A wszystko co jest zablokowane, w pierwszej kolejności należy odblokować. 10 minut zabawy dziennie (Spine Move) to pierwszy krok ku lepszej świadomości i ruchomości ciała.
Jakie ruchy niemowlę wykonuje jako pierwsze ?
Jeśli spojrzymy na rozwój kręgosłupa dziecka, to w około 3-4 miesiącu wykształca się jako pierwsza lordoza szyjna – dziecko zaczyna podnosić głowę. To umożliwia mu ( również przy pomocy kończyn ) na przekręcenia się na bok z pleców (4-5 miesiąc), z brzucha na plecy, z pleców na brzuch (6 miesiąc), samodzielne siadanie i pełzanie (8 miesiąc) , raczkowanie( 9-11 miesiąc) – w tym też czasie wykształca się lordoza lędźwiowa , w konsekwencji prowadząc do chodzenia (12-13 miesiąc).
Jeżeli będziemy pielęgnować nasze podstawowe ruchy i umiejętności, które zostały Nam dane, nie będziemy się męczyć w swoim ciele.
Ważną umiejętnością, bez której ciężko byłoby wyobrazić sobie codziennie życie, jest umiejętność dowolnego chwytania różnych przedmiotów.
Początkowo ruchy malucha są bardzo niezdarne, spowodowane między innymi słabym przewodnictwem układu nerwowego, jak też nie do końca sprawnie wykształconym aparatem ruchu.
W okolicach szóstego miesiąca życia dziecka pojawia się ruch łukowaty i chwyt dłoniowo-łokciowy. Niemowlę uruchamia staw łokciowy i ruchy stają się bardziej precyzyjne.
W 9 miesiącu pojawia się ruch w nadgarstkach i chwyt pęsetkowy – przeciwstawianie kciuka i palca wskazującego oraz chwyt opuszkami palców.
Istotnym elementem rozwoju dziecka jest koordynacja wzrokowo-ruchowa, której rozwój jest ściśle związany z układem nerwowym. Dlatego tak ważne jest ciągłe rozwijanie tej umiejętności na każdym etapie życia. Kiedy ostatnio pobudzałeś swój układ nerwowy zadaniami zręcznościowymi, które wymagały od Ciebie ciągłego skupienia i koncentracji , a może jeszcze dodatkowo koordynacji i równowagi ? ? ?
Biorąc pod uwagę rozwój psycho-motoryczny dziecka, wiadomo już od czego należy zacząć praktykę nad ruchem.
Ćwiczenia rozgrzewające związane z:
- Unoszenie głowy w leżeniu na brzuchu, plecach
- Obroty/ przewroty przy użyciu rąk i nóg i bez ich pomocy
- Pełzanie/ Siadanie
- Raczkowanie
- Chodzenie / Bieganie / Skakanie
- Chwytanie
Do tego dochodzą umiejętności koordynacyjne, a także wyczucia rytmu, tempa, szybkość reakcji.
To są podstawy podstaw, bez których nie ma mowy o pracy nad przekraczaniem nowych etapów i możliwości swojego ciała.
Każdy z Nas w jakiś sposób jest w stanie usiąść, w jakiś sposób chodzić i biegać. To jednak, w jaki sposób to robimy, mówi o tym, jak wielki potencjał jeszcze mamy lub już go zmarnowaliśmy.
Wiele osób chce nauczyć się określonych czynności, np. stanie na rękach, czy muscle up na kółkach gimnastycznych, a zapomnieli o swoich podstawowych umiejętnościach jak siedzenie czy poruszanie kręgosłupem, które sprawiły, że ciało jest sztywne i poblokowane na różnych poziomach.
By coś mogło wytworzyć dużą siłę, cały układ musi działać bez zarzutów.
Bo to właśnie o tą siłę w dużej mierze walczą sportowcy różnych dyscyplin. Są sporty, w których siła fizyczna odgrywa przeważającą rolę, są też takie, w których jest potrzebna, ale w mniejszym stopniu.
Nie mniej jednak sprawność aparatu ruchu praktycznie w każdej dyscyplinie ma ogromne znaczenie.
Dlatego od sprawności należałoby zawsze zaczynać i o sprawność dbać najbardziej. Na różnych etapach życia dbałość o sprawność może mieć różne oblicza. Różnić się ona będzie dla nastolatka w okresie wzrostu od praktyki nad elastycznością i siłą mięśniową u 70- latka. Jednak zawsze powinny być wspólne elementy, którymi zostaliśmy obdarowani i to je powinniśmy stale rozwijać.
Stąd też stwierdzenie, że ruch nie ma końca, gdyż rozbudowując podstawowe umiejętności człowieka powstaje cały świat dyscyplin, które ciągle się rozwijają.
Podczas szkolenia moim celem jest pokazać Ci jak możesz rozbudować swój świat o nowe ruchy, nowe odczucia i wrażenia, nowe możliwości. Zobaczysz świadomie jak to jest być w procesie uczenia się. Jak zmienia się postrzeganie ruchu, gdy chcesz wykonać go perfekcyjnie.
Każdy nowy element będzie przechodził przez 3 strefy:
- Poznajesz nowy ruch/koncept, ale nie potrafisz go wykonać, nie czujesz tego, lub czujesz, że jesteś za słaby. To strefa do której może wejść każdy, ale nie każdy ma w sobie na tyle determinacji, odwagi i siły, by przejść do kolejnej strefy. Czasami gdy zadanie jest łatwe , automatycznie przechodzisz do strefy 2
- Już prawie to wykonałeś, ale nie jest to jeszcze płynne , perfekcyjne. Tutaj bardzo często pojawia się satysfakcja, że coś zaczyna działać, zaczynasz lepiej czuć, więcej rozumieć, jesteś bardziej świadomy tego co się dzieje w danym momencie. Bardzo często tą zmianę widzisz tylko Ty, w miarę praktyki widoczna jest już gołym okiem.
- Ruch jest perfekcyjny – ten etap czasami nigdy nie nadchodzi. Zależy kto ocenia tą perfekcję. Im więcej potrafisz, wydaje Ci się, że umiesz coraz mniej. Gdy rozwijasz się w danym temacie, więcej widzisz, więcej rozumiesz, widzisz też jak daleki jesteś od perfekcji.
Perfekcją jednak będzie płynne i świadome sterowanie ciałem – Jeżeli chcesz stanąć na jednej nodze w bezruchu to zrobisz to, jeśli chcesz stanąć na jednej ręce w bezruchu, to również to zrobisz… kwestia charakteru 😉
Jak myślisz, która strefa przynosi najwięcej korzyści ?
Movement to bardzo szeroki temat, można dzielić go na różne sposoby. Jednym z elementów jest Locomotion Move, czyli różne sposoby poruszania się. Począwszy od tych najprostszych do trudniejszych.
Świat stworzył wiele metod i sposobów, które ludzie opracowali i dali temu nazwy; Primal Move, Animal Move, GrandForce Method, nie ważne jak to nazwiesz, cel powinien być ten sam; sprawne i silne ciało.
Poprzez połączenie Locomotion Move i Flow, które każdy powinien wydobyć z siebie, tworzymy kolejne etapy poruszania się, czyli Move Flow, które dzięki swej ekspresji i coraz większej świadomości ciała i ruchu tworzy niesamowity spektakl, gdzie każdy z Nas gra główną rolę, lecz tego spektaklu nikt nie ocenia, bo chodzi o coś zupełnie innego, o poczucie wolności i swobody w ciele i ruchu, o umiejętność wytworzenia energii i wykorzystania jej w taki sposób jaki chcesz. I nie ważne co to będzie, ważne, by rozwijało Twoje ciało, umysł i duszę. Nie można być najlepszym, a nawet dobrym we wszystkim, ale można się starać i próbować 😉
Jak dobrze czujesz swoje ciało ? czy wiesz na ile Cię stać ?
Świadomość ruchu jest niczym innym jak umiejętnym sterowaniem ciałem, wykorzystywaniem energii do przenoszenia ciała w różnych płaszczyznach. Im lepsza świadomość ciała, tym łatwiej opanować je w ruchu. Przekonasz się o tym na własnej skórze jeśli rozpoczniesz codzienną praktykę.
Biorąc pod uwagę to, co zostało już powiedziane w temacie Movement, zaczyna się układać obraz tego co trzeba robić i nad czym pracować dla poprawy samej sprawności.
Jednym z elementów jest Handstand.
Tak jak Movement, tak i Handstand posiada długą historię.
Najszybciej znaleźć można wiadomości z tematyki Jogi i dobroczynnych właściwości stania na głowie czy na barkach, jako forma pozycji odwróconej. Stanie na rękach ma wiele form jak i wiele korzyści niesie za sobą praktyka tej sztuki. Możemy wyróżnić miedzy innymi stanie gimnastyczne, street workoutowe/calisteniczne , stanie akrobatyczne, pozycje stania na rękach w tańcu, sztukach walki, handstand flow – yoga flow i z pewnością inne, które się dopiero tworzą.
Ilekroć przenoszę swoje ciało na dłonie, przenoszę się w świat zupełnie innej kontroli, gdzie zmieniając środek ciężkości muszę na nowo uczyć się jak utrzymać ciało w pozycji odwróconej. To wymaga dużej świadomości, kontroli nad ciałem, siły i elastyczności (dobra mobilność też pomoże )
Zanim zaczniesz uczyć się stania na rękach, warto wiedzieć o kilku ważnych sprawach.
1. Hollow Body – w leżeniu , na drążku, w staniu na rękach
Jeżeli zamierzasz uczyć się stania na rękach, które da Ci lepsze poczucie kontroli nad ciałem, to od samego początku trzeba wiedzieć do jakiej pozycji chcesz dążyć. Musisz wprowadzić się w tą pozycję i wiedzieć że jest dobrze ułożona.
Ta pozycja pomoże Ci poczuć lepiej swoje ciało, a zwłaszcza element napięcia jak największej ilości włókien mięśniowych. Czasami ciężko poczuć napięcie pośladków, gdy stoisz na rękach, a jest ono niezbędne w początkowej fazie do utrzymania odpowiedniej sylwetki. Dlatego z pomocą przychodzi Hollow Body w leżeniu na plecach, brzuchu, bokiem, czy tez wisząc na drążku.
2.Nadgarstki
To element, który zatrzymuje wiele osób przed kontynuowaniem tej praktyki, czyli bóle w nadgarstkach. To nie jest tak, że ból jest cały czas. On zazwyczaj zawsze jest na początku drogi, nie zważając na to, jak dobrze byś nie rozgrzewał tej części ciała. Im więcej minut na liczniku przestanych na rękach, tym mniejszy ból w nadgarstkach. Zawsze warto pamiętać o dobrym rozgrzaniu nadgarstków przed obciążaniem ich ciężarem całego ciała.
3.To nie jest zajęcie dla osób, które nie wiedzą po co i dlaczego to robią.
Jeżeli chcesz nauczyć się stać na rękach, bo teraz jest to modne, to zapomnij, chyba, że jesteś zawzięty/a. Bo ta zawziętość może być kluczowym elementem. Oprócz niej zawsze lepiej podchodzi się do praktyki stania na rękach wiedząc jakie benefity czekają Cię jeśli osiągniesz swój cel.
– Zwiększona siła ramion, obręczy barkowej i korpusu.
– Zwiększona elastyczność ciała
– Poprawa mobilności obręczy barkowej
– Zwiększona świadomość i kontrola ciała
– Sprawniej działający układ nerwowy( poprzez poprawę umiejętności napięcia mięśni )
– Działanie odstresowujące
– Odciążające i zarazem obciążające w inny sposób kręgosłup
4.Nie nauczysz się tego tak szybko jak Ci się wydaje.
Nauka stania na rękach to bardzo indywidualna sprawa. Jeśli dobrze się ruszasz, czujesz swoje ciało, masz dobrą mobilność i w miarę silną obręcz barkową i ramiona to możesz w przeciągu kilku miesięcy panować nad ciałem, ale to tez kwestia układu nerwowego i przewodnictwa. Bo można być dobrze rozwiniętym mięśniowo i szkieletowo lecz układ nerwowy nie działa tak dobrze jak powinien i będą problemy.
Dlatego tez zanim przyzwyczaisz swoje dłonie i nadgarstki do podłoża i ciężaru to w tym czasie nie zapominaj też o pracy nad napięciem izometrycznym.
5.Zauważaj małe kroki
Tutaj nie ma co liczyć na spektakularne zmiany z treningu na trening. Jedyne zmiany jakie będą, to te które sam odczujesz i zauważysz. Stanie na rękach może dawać satysfakcję, pomimo, że początki są naprawdę ciężkie. Warto też czasami odpuścić na dzień lub dwa i wrócić na świeżo do zadań. Ciało i umysł potrzebują czasu do przyswojenia nowych umiejętności. Bardzo często Twoje Ego będzie odzywało się chcąc już, teraz, w tym momencie. Bądź pokorny i cierpliwy i rób swoje. Nie Ty jedyny/a miałeś takie problemy, każdy je ma, w mniejszym lub większym stopniu. A dochodząc do tego, co sobie założyłeś udowodnisz, że ten trud warty był poświęcenia i bólu. Jesteś silniejszy/a fizycznie i psychicznie. Pokonałeś swoje słabości, a to domena ludzi odważnych, którzy potrafili postawić swoje życie do góry nogami 😉
6.Stanie na rękach to w końcu zabawa, która nigdy się kończy.
W dobie dzisiejszych czasów, gdzie możemy w dowolnym momencie podglądać ludzi na całym świecie, mamy inspirację na całe życie. Jest ogromna liczba ludzi, którzy codziennie praktykują stanie na rękach w różnych formach, można się od nich uczyć i inspirować nimi. Jak opanujesz już podstawową formę utrzymania pozycji odwróconej to z pewnością sięgniesz po inne pozycje, które za każdym razem wymagają od Ciebie indywidualnego przygotowania.
7.Możesz uczyć się tego sam, ale zajmie Ci to więcej czasu.
Tak jest chyba ze wszystkim na świecie. Jeśli znajdziesz kogoś, kto wie jak to zrobić, ma argumenty, dowody i chce Ciebie tego nauczyć, to zrobisz to szybciej, niż próbując cały czas samemu. Bardzo często na początku nie widzimy swoich błędów. Nie mamy punku odniesienia. Te błędy mogą Cię dużo kosztować.
Dlatego bardzo cieszę się, że miałem ostatnio okazję poprowadzić –
Szkolenie Movement & Handstand 4.03.2018r. Warszawa – CKB Warszawa / CrossFit Decepticon
To niecałe 6 godzin na zgłębianiu tajników Movementu jak i Handstandu.
Bardzo dziękuję dowodzącej CKB Warszawa – Kinga Kubica za zaproszenie i że znalazły się osoby, których zainteresował ten temat.
Mam nadzieję, że „ruch” wprowadzicie na stałe w swoim codziennym życiu, a nie tylko od czasu do czasu.
Ktoś mądry powiedział: „ Jakość naszego życia zależy od nawyków jakie posiadamy”. Nawyk ruchu, rozwijanie się w tym jest z pewnością dobrym nawykiem, który z pewnością poprawi jakość życia.
Czy to nie wystarczający powód by zacząć 😉
